Jesienne, AI, Liście, Dynia, Kwiaty
Kwiaty, Lawenda, Koszyk, Wiklinowy, Narcyzy żonkile
Talerz, Winogrona, Róże, Różowe, Czarne
Latarnie, Grafika AI, Droga, Most, Zima
Czapka, Prezenty, Springer spaniel walijski, Pies, Mikołaja
Wiatrak, Grafika AI, Pole, Lawenda, Zachód słońca
Dynie, Grafika AI, Kapelusz, Kot, Halloween
Zima, Skały, Sople, Lodu
Grafika AI, Dynie, Kolorowe
Śnieg, Wilk, Zima
Noc, Halloween, Stół, Księżyc, Dziewczynka, Krzesła, Anime, Dynie
Plaża, Palmy, AI, Morze, Pomost, Roślinność, Skały
Grafika AI, Miechunka rozdęta
Lawenda, Pole, Drzewa, AI, Ławka, Góry
Dynie, Halloween, Świece, Grafika AI, Czaszka, Deszcz
Przedwczoraj (23:00),
admin
Siedzi facet w barze i w pewnej chwili wchodzi piękna dziewczyna. Facet myśli jak by tu do niej zagadać.
Długo myśli, myśli, próbuje wymyślić coś oryginalnego.
Nagle ona wstaje i wychodzi.
Facet załamany chce wybiec za nią, ale tak mu się głupio zrobiło.
Boi się, że już nigdy jej nie zobaczy...
Aż w końcu ona wraca.
Okazało się, że poszła do łazienki.
Facet dalej kombinuje, jak by tu zagadać.
W końcu uznał, że podejdzie i powie to, co mu ślina na język przyniesie, może się uda.
Wstaje, otrzepuje się, pięknym krokiem podchodzi do dziewczyny, uśmiecha się, skłania szarmancko i pyta:
- Sra*aś?
Przedwczoraj (20:10),
Toro
Przedwczoraj (20:00),
admin
Był sobie pan, którego od jakiegoś czasu strasznie bolała głowa. Na początku wytrzymywał, jechał na tabletkach, ale po jakimś czasie już nie mógł. Poszedł do lekarza. Ten go zbadał, obejrzał i mówi:
- No cóż, wiem jak pana wyleczyć, ale będzie to wymagało usunięcia jąder. Ma pan bardzo rzadki przypadek naciskania jąder na podstawę kręgosłupa. Nacisk powoduje ból głowy. Jednym sposobem przyniesienia panu ulgi jest usuniecie jąder. Co pan na to?
Facet zbladł i myśli. Jak to będzie bez jąder no i w ogóle... Jednak doszedł do wniosku, że z takim bólem głowy to nie da rady żyć i postanowił "iść pod nóż".
Mija kilka dni po zabiegu, głowa już nie boli.
Jednak czul, że bezpowrotnie stracił coś ważnego... Postanowił sobie to, przynajmniej tymczasowo, zrekompensować nowym ciuchem.
Wchodzi do sklepu i mówi:
- Chce nowy garnitur!
Sprzedawca zmierzył go wzrokiem i mówi:
- Rozmiar 44?
- Tak, skąd pan wiedział?
- To moja praca...
Pan przymierzył, pasuje idealnie!
- Może do tego nowa koszula?
- Niech będzie.
- Rozmiar 37?
- Tak, skąd pan wiedział?
- To moja praca...
Gościu założył koszulę, leży jak ulał.
- To może jeszcze nowe buty?
- A niech będą nowe buty.
- Rozmiar 8,5?
- Tak, skąd pan wiedział?
- To moja praca...
Pan przymierza buty, są idealnie dopasowane.
- No to może nowe slipki?
Chwila wahania...
- Jasne, przecież przydadzą mi się nowe slipki.
- Rozmiar 36?
- Ostatnio nosiłem 34...
- Nie mógł pan nosić 34. Powodowałyby ucisk jąder na podstawę kręgosłupa i miałby pan cholerny ból głowy...
Przedwczoraj (17:10),
admin
Przedwczoraj (17:01),
admin